środa, 23 maja 2012

Ola ma kota

Ola ma kota...i co z tego, że kot sięga Oli pod paszkę:)

Oto Ola....

 Ola ma ponad 35 cm wzrostu - czyli jest mniejsza niż Anula, ale jest równie słodka co ona...



.... no i kociak

 robiony na szydełku z szarej akrylowej włóczki połączonej z jasnoszarą "włochatą"..

Zarówno Ola jak i kociak mają wypełnione z tzw. "sztucznego puchu"
Autor: o
Etykiety: ,

5 komentarzy:

  1. HaftyTiny23 maja 2012 12:12

    ale ta Ola ma niesamowitą buźkę :D a kociak wygląda jak po przejściach, aż się chce go przytulić :D

    OdpowiedzUsuń
  2. przyjemnezpozytecznym.blogspot.com23 maja 2012 14:51

    Wiesz ...i Ola i kociak są przesłodkie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Juta23 maja 2012 22:48

    Widzę ,że laleczki Tobą zawładnęły:)))Ale to wspaniale.Są tak słodkie i śliczne,że nie dziwi mnie iż powstają następne.Kociak uroczy.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. czary mary z materiału23 maja 2012 23:48

    Laleczka jest przesłodka ,a kociak niesamowity ! fajna ta włochata włóczka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Anka24 maja 2012 06:29

    Śliczna, a sukienkę to ma taką elegancką, jak na bal :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)