Witajcie. Sporo czasu minęło. W sumie już dawno poukładałam sobie wszystko z moim maluszkiem, mam stały harmonogram dnia. A z pomiędzy normowanych godzin wykradam nocami te tylko dla mnie i moich pasji. Niechętnie przyjmuję nadal zamówienia - boję się, że nie dam rady się wyrobić, a fuszery nie lubię.
Ta lala jest specjalna, dla pewnej ognistowłosej bogini. Rudzielec.
Kryteria były takie: szczupła, z biustem, długie nogi, burza kręconych rudych włosów,duże zielone oczy,pełne usta, wysokie obcasy. Mam nadzieję, że spełniłam normę.
A co do biustu - tak, tak - może nie widać pod bielizną - ale lala posiada go, namęczyłam się co niemiara. Dopiero z pomocą przyszedł mi TEN blog, na którym zamieszczony jest wykrój tzw. lalki przegubowej z biustem :)Lala ubrana jest w butelkowozieloną satynową kopertową koszulę, szare bawełniane spodnie i czerwony flauszowy żakiet z rękawem 3/4.
A teraz trochę danych technicznych:ciało-tkanina bawełniana
włosy: włóczka Oliwia nr 53126 (rudy)
twarz - modelowana igłą + malowana (oczy/usta/brwi)
wzrost: 43 cm
Niezła lala!
OdpowiedzUsuńNo cóż, "stópki" zapewne już sporo większe:) A rudzielec piękny.
OdpowiedzUsuńPozdrowień moc posyłam.
tak:) "stópki" kończą 4 miesiące niedługo, więc są sporo większe:)
UsuńRewelacyjna jest ta lala.
OdpowiedzUsuńsupperrrrr!!!!!!!
OdpowiedzUsuńAle fajna lalka:)
OdpowiedzUsuń