czwartek, 20 lutego 2014

Ślimaczki szyte



Dziś tak na szybko.
Chyba rozkłada mnie coś niedobrego.
Znęcają się nade mną dreszcze i osłabienie mimo braku temperatury.
Ja sobie dam radę, ale nie wiem co z małym, bo ciągle jest na naturalnym pokarmie.

A więc wracając do tematu - popełniłam kilka ślimaczków.
Wszystkie wykonane z tkanin, wypełnione wkładem antyalergicznym









4 komentarze:

  1. Dużo zdrówka Ci życzę :)
    Ślimaczki bardzo sympatyczne :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Słodziaki-ślimaki :) Zdrówka!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ślimaczki śliczne sympatyczniaczki:)
    A Tobie Kochana dużo zdrówka życzę.

    OdpowiedzUsuń