poniedziałek, 14 maja 2012

Anula

Poprosiłam Anię z bloga Dziergadła, biżutki i reszta o zrobienie kolczyków - pawi, w odcieniach niebieskości i zieleni..

W zamian Ania chciała lalę do przytulania.
A oto i ona:  Anula :)





Jest mięciutka...szmaciana, do spania i przytulania



Lala jest w pełni rozbieralna - w suknię wszyty jest suwak, włoski można rozpuścić i upiąć inną fryzurkę.
Nie jest malutka, liczy sobie 55 cm

..no i jak każda dobrze wychowana dama posiada gustowne gaciochy w serduszka ;)


A teraz moje (moje, moje, moje) zamówione i wyczekane kolczyki:

zdjęcie pochodzi z bloga Ani

Ania dorzuciła też inne kolczyki na je podziwiać u Ani na blogu.. o tu i tu

Dziękuję :)

9 komentarzy:

  1. Anula, jak Zuzia, lalka nieduża, a na dodatek cała ze szmatek:D Oj przytuliłyby ją moje Córcie:D

    OdpowiedzUsuń
  2. A mnie ta piękność kojarzy się troszkę z Pyzą:)))
    Jest bardzo słodka:))
    Kolczyki również piękne.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Od razu widać, że jest do przytulania, buźkę ma słodką:) super pawie:)
    Pozdrawiam, Marlena

    OdpowiedzUsuń
  4. Już nie mogę się doczekać kiedy będzie u mnie :))) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. piękna lala i kolczyki śliczne:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękna ta lala. Napiszę, co napisałam u Anki: jakbym miała córeczkę to bym umarła z zazdrości ;) Na razie mam tylko synka, więc tylko wzdycham tęsknie...
    A w ogóle cudne rzeczy robisz, ta biżuteria z poprzedniego postu też wspaniała!

    OdpowiedzUsuń